Rozdział co tydzień.....no taaak. Niestety szkołą dała mi popalić od samego początku tak więc nic z tego nie wyszło. Wiem, że nikogo to nie obchodzi, ale....biorę wolne. Do końca roku. Napiszę kilka rozdziałów do przodu i może wtedy będą się pojawiały regularnie.
Naprawdę przepraszam (Miriam kogo przepraszasz przecież nikogo to nie obchodzi)
Ciao :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz