środa, 18 lutego 2015

Prolog

Jedynym powodem dla którego nadal odwiedzałem obóz był On. Ja chyba jestem masochistą. Kiedy patrzę na Niego z nią moje serce rozpada się na miliard kawałków. A mimo to nadal to sobie robię. Nadal przychodzę i patrzę.
Nazywam się Nico di Angelo, jestem synem Hadesa i zakochałem się w dziecku boga mórz....zakochałem się w Percy' m Jacksonie.




Pokonaliśmy Gaję, jesteśmy bezpieczni, wszystko powoli zaczyna się układać. Mam świetnych przyjaciół oraz najwspanialszą, najmądrzejszą i najpiękniejszą dziewczynę na świecie - Annabeth.
Nazywam się Percy Jackson, jestem synem Posejdona i już dawno nie byłem taki szczęśliwy.




Więc tak jestem Miriam, chciałam się przedstawić więc macie tu krótki prolog. Mam nadzieję, że się spodobał. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz